Pamiętasz czasy, kiedy do Urzędu Miasta dało się wejść ‘’ot tak’’, pobrać numerek i załatwić pilną sprawę? Jeśli wtedy narzekałeś na kolejki, to teraz dopiero możesz się przekonać, co oznacza słowo czekanie. Choć większość instytucji w Polsce przeszła na pracę zdalną, co w wielu przypadkach bardzo ułatwiło komunikację, to niestety – nawet mimo pandemii – rejestracji pojazdu w dalszym ciągu nie da się załatwić drogą on-line przez portal ePUAP. To zadanie nadal wymaga wizyty w urzędzie, co często jest nie lada wyzwaniem.
Jak teraz wygląda rejestracja auta z zagranicy? W jakim terminie należy zarejestrować kupiony samochód w wydziale komunikacji i jak się do tego zabrać w związku z obowiązującymi obostrzeniami? Czytaj dalej, by się dowiedzieć!
Wyzwanie dla cierpliwych
Już zanim wybuchła pandemia koronawirusa rejestracja była wyzwaniem dla cierpliwych – w skrajnych przypadkach zarejestrowanie nowego auta wymagało wzięcia dnia wolnego w pracy. W kolejce do „okienka” potrafiło czekać nawet kilkadziesiąt osób. W czasach, kiedy dystans społeczny jest najważniejszy, długie kolejki nie wchodzą w grę, dlatego urzędy komunikacji musiały wymyślić nowe, tymczasowe rozwiązanie i odstąpiły od stosowania wcześniejszych kar za niedotrzymanie terminu na rejestrację. Od 1 stycznia 2020 roku weszły przepisy nakładające obowiązek rejestracji samochodu sprowadzonego z terytorium UE w terminie 30 dni. Na czas ograniczeń związanych z pandemią termin ten został wydłużony do 180 dni.
Czas na rejestrację jest dłuższy, ale nie warto zwlekać
180 dni to bardzo dużo – tak wydaje się nam w teorii. Okazuje się jednak, że to niewiele, jeśli chodzi o rejestrację auta, bo kolejki w niektórych urzędach sięgają nawet 2 miesięcy! Nie wystarczy udać się do okienka – na spotkanie trzeba się umówić – i to z dużym wyprzedzeniem. Jeśli sprowadzasz auto z zagranicy, nie czekaj do ostatniej chwili.
Warto wiedzieć, że termin 180 dni jest liczony od dnia, w którym pojazd „dotarł do oznaczonego miejsca przeznaczenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Data ta ma zostać ustalana na podstawie deklaracji sprowadzającego i jest ona wpisywana do wniosku o rejestrację. Jeśli po tym terminie samochód nie jest zarejestrowany, wszyscy kolejni właściciele niezarejestrowanego pojazdu mogą liczyć się z karą do 1000 zł.
Na wizytę w urzędzie możesz się umówić korzystając ze strony starostwa lub telefonicznie. W niektórych przypadkach jest to możliwe za pomocą e-mail’a.
O tym, jakich dokumentów potrzebujesz do rejestracji auta z zagranicy, wspominaliśmy tu: link
Rejestracja auta z zagranicy w czasie koronawirusa – jak funkcjonują urzędy?
Większość wydziałów komunikacji nie planuje całkowitego wstrzymania obsługi osób chcących zarejestrować pojazd – kluczową zmianą w tym przypadku jest konieczność umówienia się na spotkanie, a w związku z tym długi czas oczekiwania na wizytę. Popularnym rozwiązaniem są również tzw. skrzynki podawcze. W takim przypadku przy wejściu do urzędu można znaleźć urnę, do której kierowca powinien wrzucić pakiet dokumentów potrzebnych do rejestracji oraz ewentualnie tablice rejestracyjne. Z racji, że często nieczynne są okienka do płatności, należy wnieść opłatę za pomocą przelewu bankowego. Rejestracja w takim przypadku potrwa dodatkowe kilka dni, bo wrzucane do urny dokumenty muszą przejść minimum 24-godzinną kwarantannę i zostać zdezynfekowane – dopiero wtedy może się rozpocząć procedura administracyjna. Odbiór tablic rejestracyjnych i dokumentów odbywa się także po wcześniejszym telefonicznym umówieniu się.
Nie daj się zgubić błędnemu przeświadczeniu, że 180 dni to bardzo dużo i nie ma powodów do pośpiechu. Zacznij myśleć o rejestracji swojego sprowadzonego auta z zagranicy od razu. By dowiedzieć się, jak dokładnie funkcjonuje Twój urząd, zadzwoń do administracji…
Ale jest lepsze rozwiązanie 🙂 Zostaw to nam! Zajmiemy się rejestracją Twojego auta i dostarczymy dokumenty pod wskazane miejsce.